Jednego mu nie mogę wybaczyć - schnie zdecydowanie gorzej niż jego bracia, no w zasadzie to więcej niż dwie godziny trzeba bardzo uważać żeby nie zrobić sobie kuku w paznokcia. W związku z tym fociłam drania jeszcze na mokro i ozdabiałam lakierem również z serii Color&Go o wdzięcznej nazwie MAKE IT GOLDEN. Półprzeźroczysty lakier zawierający złoty pyłek, brokat i piegi bez efektu tęczy w efekcie średnio mi pasuje do Choose me, i powinnam była dać srebrnego twinsa, no ale umówmy się że zielone syreny też mogą mieć złote łuski hehe... A no i wiem - mieni się na zielono - niebiesko, więc oszukany trochę ten zielony ale powiedzcie, że widzicie że JEST zielony :D
Niniejszy mani sporządzono z okazji Rainbow Project - w tygodniu zielonym
A wiesz... mi się to połączenie bardzo podoba, choć sam Choose Me mi nie przypadł do gustu to tutaj świetnie się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńa powiem Ci że chyba też się z nim jednak nie polubię... schnie powoli i dobrze wygląda tylko w pełnym słońcu, może jak pojadę nad morze to się przyda :)
UsuńAle przeciez choose me to nijak nie jest holo.
OdpowiedzUsuńNo mieni sie ladnie, wiem bo go mam, ale nie wszystko co sie mieni jest holo :/