Ulubiona marka.
Ale jak to tylko jedna?
Każdy rodzaj kosmetyku to inna ulubiona marka, no ale... Skoro tak ma być, że tylko jedna jedyna to...
Po ilości to będzie essence - na 100% tego mam najwięcej.
Po "najulubieńszości" ogólnie to Bobbi Brown - za shimmery w kostkach. I za pędzle.
O, masz shimerek od BB? Ja od miesiąca myśle czy by sobie nie kupić. Jak możesz to pokaż ;)
OdpowiedzUsuńo kurczę, rzeczywiście zapomniałam go pokazać - w najbliższym czasie nadrobię :)
UsuńSupcio ;) Mi sie jeden upatrzył więc poczekam na Twoją relacje :)
Usuń