W Niemczech ma się pojawić na przełomie marca i kwietnia, czyli już jest w sprzedaży - u nas będzie najprawdopodobniej dopiero w maju, a ja się już nie mogę jej doczekać...
Te kolory... <3 Napaliłam się zwłaszcza na lakiery, ich odcienie bardzo do mnie przemawiają, no i róż wygląda bardzo ciekawie, takiego jeszcze nigdy nie miałam, pora wypróbować co to za cudo :)
Za to cienie - te mi jakoś nie leżą, ale za to czaję się na jedna paletkę z limitowanki Catrice - o czym w następnym poście - ech bardzo lubię firmy w których często są nowości, to zdecydowanie zaspokaja moją kobiecą próżność, a przy tym nie drenuje kosmicznie portfela :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze :) Odpowiadam na nie tutaj - pod postem :)