niedziela, 1 maja 2011

Wygrana w paletkowym rozdaniu u Shopaholic Dream! :)

Ale super! Jestem taka szczęśliwa, bo ta paletka naprawdę mi się bardzo, bardzo podoba! :)
Dziękuję Shopaholic! Konkurs odbywał się tutaj: klik


A oto zwycięskie opowiadanie:


Opowiadanie - może nie z dreszczem
Ale zostanie opisane wierszem
Bo tak jakoś rymy się poukładały
Że sprawnie historię opowiedziały...

Noc to była, gdy coś zaszmeralo
Eeee... A może tylko się wydawało?
Lecz nie, o matko do strony mej kosmetyczki
Dają się słyszeć słowne potyczki!

Co to krasnale? Czy inne stwory -
Szum robią pomimo tak późnej pory?
Wstałam cichutko, na palcach się skradam...
Co było dalej - Wam opowiadam...

Szczęka opadła, Bo te przytyki
Robiły sobie me kosmetyki
Jak babcię kocham, jak w ulu wrzało!
Rany koguta, co tam się działo!

Tusz naskakuje na cieni paletkę
Błyszczyk wyśmiewa do oczu kredkę
Podkład powiedział że się nie warzy
I zawsze dobrze trzyma się twarzy

Na to puderek, że chyba żartuje
Przecież bez niego makijaż się psuje!
Podkład się obraził I strzelił focha
W kąciku gdzieś tam eyeliner szlocha.

Róże się wściekły, aż zczerwieniały
Korektor w kącie maskuje się cały
Nie bardzo chce się wtrącać w rozmowy
Bo dzisiaj nie ma do tego głowy.

Bronzery ściemniają, rozświetlacz bryluje
A podkład z bazą już spisek knuje
Chcą się na pudrze zemścić bez mydła
Bo już I'm jego przechwałka zbrzydła

Pomadki sojusz zaś zawiązały
I już spisują nowe uchwały
Że one make-upu są podstawą
I stworzą partię - to całkiem klawą.

Śmiać się zaczęłam - one zdziwione
Że ktoś Po nocy zaglada w ich stronę
Lecz zawołałam by poczekały
I jeszcze nie nieruchomiały...

Moje kochane kosmetyki -
Po co Wam tutaj takie przytyki?
Po co ktoś krzyczy I ktoś tam szlocha
Wszak każda kobieta wszystkie Was kocha!

Bez Was makijaż nie byłby pełny
Każdy potrzebny, jak owcom wełny
Każdy jest dla mnie numerem jeden
Nie pięć, nie osiem ani nie siedem!

To dzięki Wam mam look jak królowa
I co dzień się Wami cieszę do nowa
Codziennie każdym z Was się zajmuję
Kiedy przed pracą się rano maluję.

I do tej pory nic się nie dzieje...
Nocą gdy ciemność wokół szaleje
Usłyszeć można cichutkie chrapania
Śpią sobie grzecznie, bez rozrabiania...

4 komentarze:

  1. Wow, jaki świetny wierszyk! Nie dziwnie się że wygrałaś ;) Gratuluję pomysłowości :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hahaha bosko! Gratuluje !!!

    ps. fajnie sie tutaj porobilo, podoba mi sie :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Nieee, no bez jaj wierszyk genialny na maksa. Masz talent kobieto :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki Urbi! :) :*
    I za pochwałę wierszyka i nowego blogowego skina :)))

    Dzięki Lady! :*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :) Odpowiadam na nie tutaj - pod postem :)