No to zachciewajek ciąg dalszy - oglądam siedzę i kwiczę. Co do P2 kolekcji Viva Argentina która mi wpadła w oko już widzę że się nie załapię bo kończy się w czerwcu. Mam nadzieję jednak że następna limitka też będzie tak ciekawa...
Szkoda, że DM nie podaje cen na stronie... Przydałyby mi się średnie przynajmniej ceny - żebym mogła się przygotować... Niby coś tam podejrzałam na zdjęciach standów u Sroczki, ale mimo wszystko to mało...
No i nie wiem jak bardzo różnią się ceny czeskie od niemieckich...
500 pln na Alverde z poprzedniego postu, Baleę i P2 wystarczy? ;>
Zdjęcia oczywiście od producenta.
Balea:
Odżywka kokos i mleko klik
Odżywka do włosów brązowych klik
Szampon brzoskwinia i mleko klik
Szampon oczyszczający: klik
Mleczko do ciała 10% mocznik klik
Krem po goleniu kojący (wspomniany przez Sroczkę) klik
Krem do rąk z Q10 klik
Malinowy balsam do rąk klik
Krem do stóp z olejkiem herbacianym klik
Spray do stóp z jedwabiem klik
Żel do mycia twarzy dla młodej klik
Limitki Balea (mam nadzieję że się załapię):
Odświeżający spray do ciała klik
Tasiemki do regulacji brwi: klik
Malinowy żel pod prysznic: klik
Prysznic mango-wanilia sorbet: klik
P2
Cienie Eye Dream klik
Paletka color fusion (turkusowa) klik
Kajal Waterproof klik (jeszcze nie wiem jakie kolory muszę sprawdzić osobiście jak wyglądają)
Ołówek do stylizacji brwi: klik
Ciekawie zapowiadające się błyszczyki-musy klik
Róż w sztyfcie - zwłaszcza kolor Beach Club mi się podoba :) klik
Lakiery : perłowe pękacze (ojojojjj - ja już je chcę! :D) klik
Lakiery color victim: klik
Znacie któreś z tych cukiereczków? ;) Fajne? A może coś jest bublem i sobie trzeba darować?
Perłowe pękacze moim zdaniem można sobie darować, mialam srebro z P2 i niczym szczególnym sie nie wyróżnia. U mnie lepiej spisuja sie te z Wibo.
OdpowiedzUsuńWypiekane cienie z P2 jak najbardziej warte sa uwagi, jakis czas temu pokazywalam u siebie dwa kolory ktore mam.
Lakiery Victim mam kilka sztuk i sa niezle, moze szalu nie robia ale sa przyzwoite.
Balea- jak dla mnie mozna tam znalezc sporo perelek poza tym sa to takie produkty, ktore zawsze sie zuzyje:)
Ok to pękacze sobie daruję :) Zaraz zajrzę do recenzji o cieniach - a te Twoje ulubione perełki z Balea? :)
UsuńZ Balea to za bardzo nie pomoge bo zazwyczaj to limitki ale mam odzywke kokosowa- jest warta uwagi, w moje rece wpadl balsam miodowy jak dobrze pamietam. Sprawdze i dam znac.
UsuńSwojego czasu mialam udane balsamy do ust i do ciala ale nie masla- one z kolei byly bardzo twarde i zapach niesamowicie meczyl na dluzsza sprawe.
Z Balea bardziej Ci polecam brzoskwiniową odżywke niż kokosową, bo ta druga cudnie pachnie ale pierwsza ma jednak lepsze działanie. Malinowy żel ma genialny zapach! Weż ze trzy sztuki :P A mama ostatnio chwaliła sobie z Balea serum do włosów. Z P2 są też fajne szminki :)
OdpowiedzUsuńO super! A wiesz jak jest z limitkami? Często się zmieniają? Chodzi mi o to czy to są krótkie serie czy dostępne są przez cały sezon np. letni...
UsuńRaczej sezonowo :) Ale nie wiem jak teraz czasem przed samym latem zmienią czy jak.
Usuńsa dostepne caly sezon np. letni... chyba, ze cos sie cieszy duzym zainteresowaniem i szybciej zniknie ze sklepow :)
Usuńno to jest to pocieszająca wiadomość dziękuję :*
Usuńto w Czechach sa produkty z p2 ??? Z tego co gdzies slyszalam "zagraniczne" Dm'y maja inne firmy jezeli chodzi o kolorowke...
OdpowiedzUsuńten krem do stop mam... sredni :/ ... mam wrazenie, ze zamiast nawilzac to mi stopy wysusza... za to ten spray do ciala polecam, jest swietny i cudnie pachnie :)
o matttttttttko! patrz jaka ze mnie sierota..
Usuńofkors nie ma hehe...
jest za to nieznana mi marka s-he, w sumie nie ma tego złego... ;)
jeśli chodzi o żel do stóp to zależy mi na efekcie chłodzącym najbardziej... bo mi już teraz kostki zaczęły puchnąć jak głupie i mam wrażenie że latem to eksplodują wręcz.
A na spray się napaliłam jak zakonnica na ogórki!