piątek, 6 maja 2011

Usta w rozmiarze XXL - Barbra, Colour Alike - błyszczyk.


Zapewne wiele z Was zna lakiery do paznokci z firmy Barbra. A czy próbowałyście już błyszczyków? Mój mam już kilka miesięcy, został dokładnie przetestowany, tak więc najwyższa pora podzielić się spostrzeżeniami....

Opis producenta


Volume & Shine Effect nr  - 29 
Chocolate Ice Cream
Pojemność 3,7 ml.

Lip Supreme XXL LIPS to rewolucyjny błyszczyk, zmieniający wygląd Twoich ust. Dzięki zastosowaniu kwasu hialuronowego, intensywnie nawilża i zapewnia natychmiastowe ich wygładzenie. Użycie ekstraktu z papryki daje odczucie delikatnego mrowienia, pobudza krążenie i natychmiast uwypukla owal ust.
Dłuższe stosowanie (min.15 dni) powoduje, że składniki aktywne występujące w formule, głównie DIPALMITYNIAN HYDROKSYPROLINYi KWAS HIALURONOWY remodelują kształt ust, znacznie zwiększając ich objętość. Dzięki temu stają się one pełniejsze, gładsze i bardziej lśniące. Zastosowanie mentolu i mięty daje uczucie świeżości.
LIP SUPREME XXL LIPS to także gwarancja lekkiej, nie klejącej się aplikacji i szklistych, błyszczących ust.

Rzeczywiście po aplikacji czuć mrowienie i nawet przyjemne zimno, natomiast czy powiększa? Hmmm... Chyba tak, ale nie tak jakbym chciała.
Aplikacja nie jest zbyt przyjemna, ponieważ pędzelek jest sztywny i drapie trochę, tak jakby ktoś szorował po ustach nieobranym kiwi - to mniej więcej takie uczucie, dlatego aby tego uniknąć staram się nabierać jak najwięcej błyszczyka i nie dopuszczać do nakładania suchą szczoteczką (o widzicie, nawet mi się podświadomie ten pseudopędzelek kojarzy ze szczoteczką)
Zapach jest ładny, ni to mentolowy, ni to czekoladowy, suma sumarum - nie jest obrzydliwy, może się podobać.
Co do długości utrzymywania się na ustach. No niestety tu też bez rewelacji, specjalnie do tego posta wykonałam poniższe zdjęcia, parę razy napiłam się coli z kubeczka - i już błyszczyk jest ledwo wyczuwalny, ledwo widoczny, choć jeszcze trochę lśni. Minęło zapewne około pół godziny.
Kolor - w zasadzie patrząc na opakowanie można by spodziewać się naprawdę fajnego efektu, a tu znowuż - nic specjalnego, ledwo trochę zmienia kolor ust - tak więc kolejny minus.

Moja ogólna ocena - daję 3, żadna rewelacja, ale na lato może być fajnym doraźnym chłodziwem, bo zimno na ustach czuję do tej pory.

Wygląd na ustach:

Usta przed aplikacją

1 warstwa

2 warstwy

4 komentarze:

  1. nie probowalam i pewnie nie sprobuje bo nie lbie malowac ust - mam jednak odzywke do paznokci z tej firmy i zupelnie jest do d...:(

    OdpowiedzUsuń
  2. popatrz, a lakierami się dziewczyny zachwycają, ja jeszcze nie miałam w sumie okazji żadnego spróbować, ale słyszałam, że tonik do paznokci też jest do niczego...

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna recenzja! Błyszczyk ładnie wygląda, efekt jest widoczny. Niestety nie znoszę błyszczyków, które dają uczucie mrowienia i zimna... :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Co racja to racja, cięzko było się przyzwyczaić, szczerze mówiąc to czekałam z rozpoczęciem użycia dłuuugo, bo się bałam tej papryki w składzie :P
    Dziękuję :)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :) Odpowiadam na nie tutaj - pod postem :)