poniedziałek, 23 maja 2011

Czego zazdroszczę zwierzakom ;)



Jako że z przyczyn "pocztowych" przesyłkę od Bell dostanę prawdopodobnie jutro, to przy pięknej pogodzie postanowiłam sobie ot tak pomarzyć.
Wymyśliłam sobie już jakiś czas temu co bym mogła od jakiegoś zwierzaka pożyczyć, a co by mi i innym kobietom w sumie też przecież ułatwiło życie, lub nas po prostu upiękniło ;)

I tak:



1. Kot - od kota chciałabym wysuwane i chowane paznokcie - czasami mamy tak, że nie chcemy aby lakier się nam zniszczył od jakiejś czynności, więc myk chowamy pazurki i po sprawie :) i spać wtedy gdy mi się podoba - oczywiście z korzyścią dla urody! :)
2. Kameleon - ach żeby można sobie siłą woli zmieniać kolor włosów, jednego dnia mamy blond innego kasztanowe - a wszystko dostosowane do nastroju i własnego widzimisię - i to bez niszczenia struktury włosa!
3. Wąż - problemy ze skórą? Zanadto się opaliłam lub mam jakieś brzydkie niespodzianki - siup zrzucam skórę i już mam śliczną i nową.
4. Sikorka - ach gdyby można było zjeść tyle ile się waży lodów czy Tiramisu i to bez szkody dla figury...
5. Gazela - szybka zwinna i ma przepiękną figurę - gdybyśmy gatunkowo były do tego uwarunkowane - byłoby pięknie :)
6. Sarna - ach te oczy, duże i ciemne, każdy się w nich z miejsca zakocha :)
7. Łabędź - smukła szyja i gracja na wodzie (ileż to razy w basenie czułam się jak pokraka :P )
8. Koń - Ech mieć tak mocne i lśniące włosy jak końska grzywa - i żeby były same w sobie tak cudownie proste - dużo bym dała
9. Żółw z Galapagos - no ten to pomimo tego że ma ze 200 lat to nie szkodzi mu to na wygląd - też tak chcę! Mogę mieć i 100 lat w metryce ale chcę wyglądać jak dwudziestka :D
10. Żyrafa - naprawdę długie fajne nogi :>


Przychodzi Wam coś jeszcze do głowy? :)

4 komentarze:

  1. Świetny post! Aż się rozmarzyłam... :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Haha dobre :) większość cech też bym podkradła tym samym zwierzakom! :D


    zostałaś oTAGowana :D
    http://shpilakowo.blogspot.com/2011/05/krazy-po-sieci-i-do-mnie-trafia-top-10.html

    OdpowiedzUsuń
  3. @Inooka - taki w sumie był cel :D
    @Shpilka dziekuję!!!!!! - w kooońcu, ja jak na shpilkach ;)siedziałam i czekałam aż ktoś sobie o mnie przypomni :D
    @Lady - no... w sumie to felietony to mój zawód poniekąd, lepiej mi wychodzą niż gadanie o konkretnych kosmetykach, chyba będę musiała częściej takie akcje wstawiać :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :) Odpowiadam na nie tutaj - pod postem :)