Dochodzę do wniosku, że weekendy są najnormalniej w świecie nudne. Zwłaszcza gdy za oknem taka pogoda jak w tej chwili, czyli szaro buro, pada deszcz, czasem śnieg - po prostu fuj! Gdyby nie to że jako przykładna pani domu (buehehehe) powinnam za chwilę zwlec swoje zwłoki do samochodu i udać się na świąteczne zakupy, to bym się zakopała pod kocykiem i tam została przynajmniej do jutra. Ale trzeba korzystać zwłaszcza że nibymąż ma dzisiaj wolne, a to nie zdarza się w końcu za często.
Zastanawiam się jak już mówiłam wcześniej nad rozszerzeniem profilu bloga nie tylko make-upy, ale też trochę innych postów, i choć w sumie chciałabym, to na pełne stylizacje na pewno nie jestem gotowa - jednakże zdjęcia poniżej to już na pewno coś więcej niż było do tej pory. :)
xoxo
A.
ładny makijaż, piękny kolor cieni :D
OdpowiedzUsuńTęskniłam za Twoimi makijażami, więc czuje potrzebe zobaczenia więcej :P
OdpowiedzUsuńśliczny make up :)
OdpowiedzUsuń