niedziela, 31 października 2010

Moja kosmetyczka - nabytki ostatniego miesiąca - czyli co zrobić, żeby zaoszczędzić trochę pieniędzy.

Zapraszam na mały przegląd.





Puder prasowany Rimmel Stay Matte 18 zł
Podkład Rimmel Stay Matte Mousse 24,50 zł
Błyszczyk LiParie (nie wiem jaka może być cena, bo nie sprzedają go normalnie - ja go dostałam do biustonosza) ale powiedzmy 10 zł
Błyszczyk Barbra Lip Supreme XXL 11 zł
Mary Kay Nourishine - błyszczyk (7,75 ml) - cena: 50 zł
Mary Kay - konturówka do oczu - 25 zł.
Artdeco - opalizujący cień do powiek - 15 zł
Lakier do paznokci Bell - duża butelka ok. 6 zł (zapomniałam o nim gdy robiłam to zdjęcie)


Jeszcze czekam aż przyjdzie pocztą tusz do rzęs firmy L'oreal (nie wiem jaki) oraz na szampon, odzywkę i farbę do włosów - również z L'oreala. Wartość tych kosmetyków oceniam na jakieś 50 zł.


Do pielęgnacji twarzy mam kosmetyki z firmy Iwostin:


Iwostin Purritin żel do mycia twarzy 150ml - 22 zł
Iwostin Purritin tonik oczyszczający - 23 zł
Iwostin Purritin emulsja matująca: - 35 zł.


Do kąpieli trzy zestawy (żel pod prysznic i płyn do kąpieli) Apart:

APART Kalahari, Matopo, Karru
Wartość: płyny: 8,60 x 3 ; żele 5,90 x 3
----------
Wszystko co powyżej to wartość mniej więcej 330 zł.
Wszystko przybyło do mnie w ciągu ostatniego miesiąca.
A najlepsze jest to, że nie wydałam na te kosmetyki ani grosza. Wszystkie wygrałam w konkursach na facebooku, także i Was do odrobiny wysiłku zachęcam - jeżeli coś rozdają - to trzeba brać, bo jak widać... Opłaca się! :)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze :) Odpowiadam na nie tutaj - pod postem :)